“Użyteczność badania osmolarności filmu łzowego w codziennej diagnostyce zespołu suchego oka i innych zaburzeń powierzchni oka.”
Badanie osmolarności filmu łzowego jest bardzo prostym i przydatnym testem, który pomaga w szybkiej diagnostyce rozmaitych zaburzeń powierzchni oka. Nieprawidłowy wynik wskazuje na zespół suchego oka (DED- dry eye disease), co jednak w przypadku, gdy pacjent ma objawy, a wynik jest prawidłowy? Wielu klinicystów uważało dotąd, że taka sytuacja wynika z niedokładności metody, jednakże przeprowadzone ostatnio badanie wskazuje, na zupełnie inną przyczynę.
W badaniu wzięło udział 50 pacjentów. Kryterium włączenia stanowiły: obecność co najmniej jednego objawu sugerującego rozpoznanie DED (w tym suchość, zadrażnienie oka, uczucie ciała obcego, swędzenie, zaczerwienienie, fluktuacje ostrości widzenia, uczucie piasku pod powiekami) oraz prawidłowy wynik testu osmolarności filmu łzowego w badaniu aparatem TearLab (TearLab Osmolarity System). Za normę uznawano osmolarność <308 mOsm/L oraz różnicę pomiędzy wynikami obu oczu < 8 mOsm/L.
U każdego z 50 pacjentów udało się ustalić diagnozę inną niż zespół suchego oka. W największej liczbie przypadków były to alergiczne zapalenie spojówek (24%) oraz przednie zapalenie brzegów powiek (24%). U 12% stwierdzono dystrofię błony podstawnej nabłonka (EBMD – epithelial basement membranę dystrophy), a u kolejnych 12% keratoneuralgię. 8% badanych cierpiało z powodu nietolerancji soczewek kontaktowych, u 8% objawy były spowodowane nadmiarem spojówki (conjunctivochalasis), a u 6% pracą przy komputerze. Rzadsze przyczyny obejmowały nieprawidłowy wzrost rzęs (trichiasis) oraz działanie uboczne kropli z cyklosporyną-A.
Mogłoby się wydawać, że rozpoznanie tych schorzeń jest przecież oczywiste i nie potrzeba wykonywać testu osmolarności filmu łzowego, żeby stwierdzić np. alergiczne zapalenie spojówek. Należy jednak pamiętać, że u niektórych pacjentów objawy przedmiotowe są tak dyskretne, że trudno je zauważyć w badaniu w lampie szczelinowej i odróżnić od skutków DED. W takich właśnie przypadkach, gdy leczenie rzekomego zespołu suchego oka jest nieskuteczne lub gdy diagnoza nie wydaje się oczywista, badania dodatkowe mają kluczowe znaczenie dla właściwego rozpoznania. Jedynie włączenie leczenia przyczynowego zamiast poprzestania na prostej acz nieprawidłowej diagnozie zespołu suchego oka prowadzi do ustąpienia objawów i satysfakcji pacjenta.
Na podstawie: Christopher E. Starr, The utility of normal tear osmolarity results, Ophthalmology Times, March 15, 2017 oraz Brissette AR, Bohm KJ, Starr CE. The utility of a normal tear osmolarity test in symptomatic patients. Poster presented at: The 8th International Conference on the Tear Film & Ocular Surface: Basic Science and Clinical Relevance; 2016 Sept 7-10; Montpellier, France.
Pełna treść artykułu w linku poniżej.
Żródło: TUTAJ